Prace Grupy Twożywo były zawsze niejako rezonansem społecznego klimatu, głosem wobec spraw ważnych i aktualnych. Nie miały niczego przesądzać, tylko pobudzać do myślenia, poruszać wyobraźnię.
Niektórych kontekstów sprzed lat możemy już nie pamiętać, choć wiele prac Twożywa okazuje się ponadczasowymi. Konkretne zdarzenia, osoby albo wypowiedzi wydobywają czasem na wierzch nasze sądy i emocje.
Mural Barbarzyństwo życia cywilizacja śmierci pojawił się na ścianie jednego z bloków w Lublinie w maju 2010 roku, lecz pierwszą realizacją obrazu była ilustracja w Świątecznej Gazecie Wyborczej jeszcze w październiku 2009 roku. Był to czas bardzo gorących dyskusji w Polsce na temat aborcji, w kontekście głośnych spraw sądowych i zapadających w nich wyroków. Dla grupy Twożywo kontekstem było zawsze nie tylko to co się działo. Ważny był też język prowadzonych dyskusji, którym często było bliżej do kłótni, oskarżeń, pomówień i obelg.
Obraz Barbarzyństwo życia cywilizacja śmierci już w samej warstwie graficznej nawiązuje do polaryzacji postaw obserwowanych w polskim społeczeństwie. Biała płaszczyzna obrazu jest w większości zajęta przez dwa różne, geometryczne kształty. Pierwszy jest zbliżony do koła i zajmuje większą część górnej połowy planszy. Koło znajduje się bardziej po lewej stronie. Drugi kształt to kwadrat lub prostokąt, zajmujący podobnie duży fragment obrazu w jego prawej dolnej części. Podobnie jak koło – nie jest widoczny w całości, domyślamy się reszty kształtu. Pozwala na to fakt, że obie figury są w całości wypełnione napisami, powtarzającymi się słowami, przy brzegach obrazu przyciętymi kadrem.
Wyrazy wypełniające okrągły kształt są czerwone, prostokąt wypełniają litery czarne. Te kolory wybrano symbolicznie: Czarne litery układają się w wielokrotnie powtórzone wyrażenie CYWILIZACJA ŚMIERCI – wewnątrz figury napisano je bardzo dużymi literami, bliżej krawędzi mniejszymi i całkiem małymi, tak gęsto, że cały czworokąt wydaje się czarny.
W centrum okrągłego kształtu wzrok przyciąga duży czerwony napis ŻYCIA. To na pierwszy rzut oka wydaje się przeciwwagą dla czarnej ŚMIERCI. Jednak nad słowem ŻYCIA umieszczono mniejszymi nieco literami uzupełniający je wyraz BARBARZYŃSTWO. Dookoła tego centrum wielokrotnie powtórzono wyrażenie BARBARZYŃSTWO ŻYCIA – bliżej środka małą czcionką, dalej dużą, na obrzeżach koła – średniej wielkości. Układ jest taki, że słowo barbarzyństwo umieszczone jest zawsze nad słowem życia, mniejszymi trochę literami. Dlatego słowo życia bardziej zwraca uwagę, jednak to drugie pozostaje widoczne i – niepokojące.
Wyraz życie jest zapisany czcionką, która przypomina tytuł ukazującej się przez wiele lat gazety ŻYCIE WARSZAWY. Najbardziej charakterystyczną jest tu litera ż , która ma przekreślenie zamiast kropki.
W centralnym punkcie obrazu Twożywa obie figury ułożone z wyrazów zderzają się ze sobą. Jakby wpadały na siebie. Burzą w tym miejscu nawzajem swoją uporządkowaną strukturę. Wygląda to tak, jakby zderzenie miało dużą siłę, bo z jego powodu poszczególne czerwone i czarne zbitki słów wypadają ze swoich miejsc na boki jak odpryski lub odłamki. W miejscu zderzenia jeden z wyrazów ŻYCIA rozsypuje się na pojedyncze litery.
Gorące dyskusje na kontrowersyjne tematy toczyły się nie tylko w sądach i telewizji, ale też na łamach wielu gazet.
Pojęcie cywilizacji śmierci, znane jest z wystąpień papieża Jana Pawła II. W sporach dotyczących aborcji pojawiało się w tamtych latach nader często. Podobnie jak słowo barbarzyństwo, w odniesieniu do aborcji i wielu związanych z tym tematem kwestii.
