Grupa rzeźb z 2005 roku Zinaxin i Dolacin łączy klasyczny dla Abakanowicz wątek uproszczonej, pozbawionej cech indywidualnych ludzkiej sylwety z elementami zaczerpniętymi z innych rzeźb, w których artystka poszukiwała wyrazu plastycznego dla oddania nierozerwalnej relacji człowieka z naturą. Dynamiczny związek form ludzkich i zwierzęcych w Zinaxin i Dolacin wskazuje zarówno na dramatyczną niemożność pogodzenia obu elementów, jak również brak możliwości ich rozłączenia. Praca Abakanowicz, która tymczasowo stanie w Parku Rzeźby na Bródnie, wpisuje się więc w aktualne dyskusje zmierzające do przeformułowania sposobów myślenia o relacji człowieka ze światem przyrody.
Zinaxin i Dolacin – masywne postaci o ludzkich korpusach kroczące we wspólnym kierunku – są przykładem wypowiedzi na uniwersalne pytania o indywidualność w tłumie, jednostkę w masie innych jednostek. Wchodzą one w interesujący dialog z innymi pracami eksponowanymi w Parku Rzeźby na Bródnie, m. in. Pawła Althamera i Romana Stańczaka.