Obraz przedstawia czworo członków rodziny Sieniawskich: hetmana wielkiego koronnego i kasztelana krakowskiego, Adama Mikołaja Sieniawskiego; jego żonę, Elżbietę z Lubomirskich Sieniawską, ich córkę Zofię Marię Denhoffową, i jej męża Stanisława Ernesta Denhoffa, hetmana polnego litewskiego i wojewodę połockiego. Portret zamówiono zapewne z okazji ślubu Zofii Marii w 1724 roku i ukończono najprawdopodobniej przed śmiercią hetmana Sieniawskiego, która nastąpiła 2 lata później.

Obraz jest symetryczny i wyraźnie rozdzielony na dwie strefy – męską i kobiecą. Obaj hetmanowie zwracają się ku sobie, podobnie jak Elżbieta Sieniawska i jej córka. 

Najbliżej lewego skraju płótna stoi Stanisław Denhoff. Ma owalną, podgoloną po sarmacku głowę, prosty długi nos i trójkątną brodę. Nosi wąsy. Ubrany jest w strój polski: ciemny żupan i czerwony kontusz z ciemnymi wyłogami, przepasany dekoracyjnym pasem. Stroju dopełniają żółte safianowe buty. Denhoff ma na lewej piersi przypiętą Gwiazdę Orderu Orła Białego. W prawej ręce trzyma hetmańską buławę, a dłoń lewej wsparł na rękojeści szabli.

W centralnej części obrazu na krzesłach z wysokimi oparciami zasiadają hetman Sieniawski i jego żona Elżbieta. Sieniawski ma okrągłą łysą głowę, ciemne oczy pod mocnymi brwiami, wydatny nos i sumiaste wąsy nad ustami o pełnych wargach. Podobnie jak Denhoff nosi żupan – złocisty, zapinany na rząd drobnych guzów. Na żupan narzucił obszerną ciemną delię, spiętą przy szyi. Do delii przypięty jest taki sam order jak u Denhoffa. W prawej ręce hetman dzierży buławę z głowicą wysadzaną klejnotami.

Elżbieta Sieniawska siedzi na prawo od męża. Jej głowę wieńczy fryzura z upudrowanych loków. Hetmanowa ma pełną twarz, dolne powieki jej okrągławych oczu wyglądają na lekko opuchnięte. Sieniawska jest ubrana w czerwoną suknię z kloszową spódnicą, głębokim dekoltem i dopasowanym stanikiem zdobionym złotą aplikacją. Krótkie rękawy sukni rozszerzają się od łokcia. Wyzierają spod nich pieniste koronkowe mankiety. Stroju dopełnia szmaragdowy płaszcz, którego bogate fałdy udrapowano na kolanach hetmanowej.

Zofia stoi obok matki. Twarz ma młodzieńczą i delikatną. Uśmiecha się. We fryzurę z loków ma wpiętą różę i biżuteryjną ozdobę. Jest ubrana w suknię, jednak jej strój jest bogatszy niż matki. Materiał, z którego uszyto suknię Zofii, jest turkusowy, żakardowy i połyskujący. Postać młodej damy otula pyszny czerwony płaszcz podbity gronostajami i przytrzymany na lewym ramieniu dużą broszą. W lewej dłoni Zofia subtelnym ruchem trzyma wachlarz, a w prawej biały kwiat pomarańczy, odcinający się wyraźnie od sukni. Atrybut ten potwierdza, że portret należy wiązać z ceremonią ślubną.

Mimo że dwie centralne postaci siedzą, są niemal tej samej wysokości co stojący blisko skrajów obrazu Zofia i Stanisław. Malarz zasygnalizował w ten sposób ważność hetmana Sieniawskiego i jego żony oraz podkreślił związek między członkami rodziny. Związek ten zaznaczony został także za pomocą łacińskich napisów znajdujących się powyżej i poniżej postaci. Umieszczony na środku ponad głowami napis głosi: „trójca sieniawska”. Słowa umieszczone bezpośrednio nad postaciami przedstawiają poszczególnych portretowanych.

Napisy pod nogami postaci dotyczą zaś dat i okoliczności ich śmierci oraz ceremonii pogrzebowych i miejsc pochówku.