Tematem akwareli jest jeden z ulubionych motywów malarza. Praca jest efektem pobytu Artura Grottgera w „otwartym” dla artystów dworze Bobrowskich w Porębie Wielkiej.

Obraz przedstawia stojącego gniadego konia. Zwierzę wypełnia znaczną część kadru. Zwrócone jest w prawą stronę. Klacz ma lśniącą, brązową sierść, czarną grzywę i ogon. Pysk kieruje lekko w naszą stronę. Warto zwrócić jednak  uwagę i na drugi plan – między koniem a prawą krawędzią płótna, stoi czterech mężczyzn, a wśród nich sam artysta. Jest  pierwszy z lewej, towarzyszą mu Andrzej Grabowski (malarz, kolega ze studiów) oraz Bobrowscy – (Wincenty i Ignacy).

Grottger jest zwrócony w prawo ale patrzy na nas. Jest ubrany w ciemne spodnie oraz ciemną marynarkę z wydłużonymi z tyłu połami. Na głowie ma jasną czapkę odsłaniającą ucho oraz czoło. Pod prawą pachą trzyma teczkę. Lewą rękę ma zgiętą w łokciu. Między palcem wskazującym a środkowym zaciśniętej pięści trzyma jasny wąski przedmiot. Do młodzieńca zwraca się drugi, także młody mężczyzna. Ma na sobie jasne spodnie w kratkę, zieloną marynarkę, a na szyi muszkę. Jasne nakrycie głowy trzyma się na samym jej czubku. Kolejna postać to mężczyzna w średnim wieku. Jest zwrócony lekko w prawo. Ma jasno szare spodnie włożone w czarne wysokie buty, dwurzędową marynarkę koloru oliwkowego, niebieską muszkę oraz brązowy kapelusz z wywiniętym rondem. Ma też zarost – wąsy oraz rude bokobrody. Ręce trzyma w kieszeniach. Ostatni z mężczyzn stoi przodem do nas. Ma popielate spodnie oraz dwurzędową brązową marynarkę. Przy szyi tkwi jasnobrązowa muszka, a na głowie czarna czapka z okrągłym denkiem. W prawej ręce trzyma bacik, lewą ma w kieszeni. Przy jego lewej nodze stoi czarno biały niewysoki pies. Z lewej strony obrazu znajduje się zabudowanie gospodarcze z dwuspadowym dachem. Budynek ustawiony jest skośnie, w głąb obrazu. W ścianie szczytowej widnieje dwoje wrót zakończonych łukowo. Nad nimi okap. Powyżej trzy okienka także zwieńczone łukowo. Za budynkiem i postaciami rosną  w oddali zielone drzewa. Obraz utrzymany jest w jasnej, nienasyconej kolorystyce. Dominują brązy, szarości, zielenie i beż. W prawym dolnym narożniku widnieje sygnatura artysty: Artur Grottger 1858.

Artur Grottger to artysta znany powszechnie z cykli czarno-białych rysunków poświęconych powstaniu styczniowemu („Polonia” oraz „Lithuania”) oraz cyklu o charakterze bardziej uniwersalnym, nie odwołującym się bezpośrednio do wydarzeń współczesnych, pt. „Wojna”.

Ze szkicu biograficznego autorstwa Klemensa Kanteckiego (Lwów 1879) dowiadujemy się, że „kiedy już Artur wprawił się w stawianiu figur i koni, ojciec zaczął mu opowiadać sceny z życia obozowego, opisywać bitwy, w których sam uczestniczył, a widząc, że ciekawy malec słucha z żywem zajęciem, dodawał z uśmiechem: — A no, Arturku, możebyś ty to wyrysował, coś słyszał odemnie.” Józef Grottger, malarz z wykształcenia, był pierwszym nauczycielem sztuki. Naukę kontynuował Artur we Lwowie, w pracowni Jana Maszkowskiego. Lekcji udzielał mu także, mieszkający w tej samej kamienicy co rodzina matki, Juliusz Kossak. Grottger po lwowskiej edukacji podjął studia artystyczne w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych oraz w wiedeńskiej Akademii Sztuk Pięknych