Na ekspozycji Muzeum Dawnych Tortur obejrzeć można oryginalne kamienie hańby. Datowane na XVI stulecie, unikatowe na skalę europejską kamienie hańby, pochodzą ze zbiorów przedwojennego Heimatmuseum. Są to dwa dość ciężkie kamienie, wykonane
z piaskowca, wiszące na łańcuchu, przestawiające po obu stronach postacie kobiet. Całość waży około 12 kilogramów. Narzędzie to było popularne w okresie średniowiecza, wówczas dysponowano niesłychanie bogatym asortymentem instrumentów do wymierzania kar. Jednym z nich były kamienie hańby (tzw. kamienie hańbiące). Używano ich głównie w środkowej Europie od ok. XIII do XVIII wieku. Wygląd i kształt samych kamieni był różny, ale ich zastosowanie i cel były zawsze podobne, chodziło o wystawienie przestępcy na widok publiczny i publiczne napiętnowanie.
Spotykano również kamienie ozdobione płaskorzeźbami z wizerunkiem twarzy ludzkiej z wyciągniętym językiem lub swoim kształtem przypominające figurę psa lub kreta. Kara noszenia kamieni hańbiących przeznaczona była wyłącznie dla kobiet, które sędzia skazywał za swarliwość, kłótliwość lub plotkarstwo. Stąd też wspomniana płaskorzeźba przedstawia ludzką twarz z wyciągniętym językiem – gest obrazujący swarliwe kobiety. Tak więc kobiety skłonne do plotkowania, kłótni, niewiasty o zbyt „długim języku”, najczęściej skazywane były na noszenie zawieszonych na szyi kamieni hańbiących i przemierzanie ulicami miasta. Z reguły wystawienie skazanej osoby na widok publiczny odbywało się podczas dni targowych. Czasami karze noszenia kamieni hańbiących towarzyszyła kara chłosty. W niektórych krajach np. w Szwecji kara ta miała nieco inny wymiar. Kobietom oskarżonym o prowadzenie rozwiązłego trybu życia nakładano kamienie z płaskorzeźbą fallusa.