Roman Stańczak był ważnym artystą z kręgu pracowni rzeźby prof. Grzegorza Kowalskiego na warszawskiej ASP, w 1996 roku wycofał się jednak całkowicie ze świata sztuki. W 2012 roku przypadkowe spotkanie z Pawłem Althamerem, dawnym kolegą ze studiów, stało się początkiem nowego rozdziału w życiu Stańczaka i powrotem do tworzenia sztuki. „Anioł Stróż” jest pomnikiem poświęconym spotkaniu z przyjacielem-artystą, pożegnaniem z radykalnym życiowym eksperymentem, ale także prywatnym egzorcyzmem. To monumentalna figuratywna rzeźba w drewnie, emanująca złotym blaskiem. „Anioł” stoi na straży „Raju” – ogrodu zasadzonego przez Althamera z pomocą przyjaciół w Parku Bródnowskim w 2009 roku.