Bez tytułu, Jadwiga Sawicka

Rzeźba Jadwigi Sawickiej Bez tytułu to różowy, jednoczęściowy kostium kąpielowy. Kostium jest położony płasko, plecami do dołu. Przypomina wystawiane w sklepach na plastikowych stelażach stroje kąpielowe, prezentowane tak, by odtwarzały kształt kobiecego ciała.
Kostium Sawickiej powstał w 1999 roku i należy do serii prac, w których artystka rzeźbi (wykorzystując plastelinę) i fotografuje zwykłe ubrania: spódnice, biustonosze, koszule, spodnie.

Z wywiadu, który opiekunowie kolekcji Zachęty przeprowadzili z artystką wiemy, że uszkodzona w jakikolwiek sposób praca Sawickiej: zniekształcona w transporcie czy przy montażu lub odbarwiona z powodu silnego działania światła, będzie musiała zostać zniszczona. Plastelina jest bardzo rzadko używanym materiałem rzeźbiarskim, kojarzonym raczej z dziecięcymi pracami ręcznymi. Pospolita i nietrwała, nie daje się konserwować. Kostium Sawickiej ma już czternaście lat. Ile plastelinowych modeli mogłoby w tym czasie wykonać dziecko? Czy przetrwałyby one próbę czasu?

Włączając pracę Sawickiej do kolekcji, Zachęta podjęła się trudnego zadania jej ochrony. Plastelinowy kostium na co dzień leży w pudełku wyłożonym gąbką, nakryty kloszem. Wyjeżdża na inne wystawy tylko z zachowaniem specjalnych warunków i pod eskortą pracownika Zachęty. Te starania wydają się być niewspółmierne do wartości materiału, z jakiego jest wykonany. Ale znaczenie dzieła nie zawsze zależy od materiału, wiąże się raczej z wartościami symbolicznymi, niematerialnymi. To tak jak z dzieckiem, które uwielbia landrynki. Kiedy wreszcie zasłuży i dostanie swoją nagrodę, zamiast zjeść landrynkę, chowa ją do pudełka na później. Ale jeśli jego wyczekana nagroda upadnie mu na ziemię, w piasek, będzie nie do odzyskania.

Pobierz łatwy tekst